Pracodawcy walczą o millenialsów. Czy pomoże im w tym bleisure?

Rosnąca popularność trendu określanego terminem „bleisure”, czyli połączenia wyjazdu służbowego z wypoczynkiem pokazuje, jak zmieniają się aktualnie oczekiwania co do podróży biznesowych. Duże znaczenie w popularyzacji tego zjawiska ma funkcjonowanie na rynku pracy millenialsów – pokolenia Y, które jest mobilne, ciekawe świata i nastawione na gromadzenie przeżyć.

Określenie „bleisure” to termin pochodzący z połączenia angielskich słów „business” i „leisure”, określający wyjazdy służbowe, które zazwyczaj są przedłużone o kilka dni, przeznaczonych na wypoczynek i rekreację. Jak pokazują doświadczenia z rynku amerykańskiego, jest to zyskujący na znaczeniu trend w turystyce ogólnoświatowej, ale również zauważalne zjawisko na rynku pracy.

W dobie walki o utalentowanych pracowników, których coraz większą grupę stanowią przedstawiciele pokolenia Y, świadomi pracodawcy zwracają dużą uwagę na ich potrzeby i styl życia. Głównym celem tych działań, jest stworzenie środowiska i atmosfery pracy, która skłoni millenialsów do związania się na dłużej z daną organizacją. Jak pokazują badania i opinie pracodawców, pokolenie Y to wymagająca grupa pracowników, często postrzegana jako roszczeniowa i wygodna, ale także zaangażowana w pracę i mobilna. Bleisure, czyli połączenie służbowego wyjazdu z wypoczynkiem, jest dla nich atrakcyjnym sposobem podróżowania, posiadającym wymierne korzyści.

W Polsce „bleisure” jest wciąż nowym trendem w turystyce i młodym zjawiskiem na rynku pracy, ale podobnie jak city break, który debiutował kilka lat temu szybko zyskuje na znaczeniu. Aktualnie polskie miasta, szczególnie te popularne turystycznie poza dobrą infrastrukturą hotelową, mają do zaoferowania wiele ciekawych rozrywek. Nie musimy udawać się na zagraniczny „business trip”, aby po spotkaniach firmowych dobrze wypocząć czy oryginalnie spędzić czas zwiedzając na przykład miasto legendarnym samochodem czy oglądając je z góry podczas lotu widokowego samolotem. – komentuje Grzegorz Rożalski z serwisu Prezentmarzeń.

Przyzwolenie, a wręcz wykorzystywania możliwości jakie tworzy „bleisure”, to dla pracodawców szansa, aby budować u millenialsów wizerunek atrakcyjnego pracodawcy, otwartego na ich potrzeby. Bleisure stawia na efektywne połączenie pracy i rozrywki, czyli na przykład skorzystania przez pracownika z przedłużonego weekendu. Pracownik wówczas wraca z takiej podróży bardziej wypoczęty, zadowolony i zmotywowany do dalszej pracy.

Badania realizowane przez serwis Prezentmarzeń potwierdzają, że coraz więcej Polaków poszukuje sposobów na oryginalny i ciekawy wypoczynek. Możliwość wykorzystania wygospodarowanego czasu podczas podróży służbowej lub przedłużenie jej na przykład o weekend jest wartością, którą w dzisiejszych czasach zaczynamy doceniać jako ludzie zapracowani. Z kolei pracodawcy szukają pomysłów, jak zainteresować swoją ofertą pracy wybranych kandydatów, w efekcie są coraz bardziej otwarci na nowe trendy i zjawiska. – komentuje Grzegorz Rożalski z serwisu Prezentmarzeń, dyrektor generalny Emotivo.

Według statystyk do 2020 roku, pokolenie millenialsów będzie stanowić już 50% globalnej siły roboczej, więc wyjazdy w formule „bleisure” również w Polsce mogą być już wkrótce istotnym elementem budowania wizerunku pracodawcy w walce o utalentowanych pracowników.

Poprzedni artykułSpowolnienie jeszcze nie nadchodzi – PKB
Następny artykułKoniec z wiecznym debetem, czyli pięć rad dla zadłużonych

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj